Jak pokonać wiosenne zmęczenie?
Objawy wiosennego zmęczenia to senność, apatia, bóle głowy, rozdrażnienie. Są one skutkiem procesu adaptacji organizmu do nowych warunków, który trwa około 2-3 tygodni. Szczególnie wrażliwi na te wiosenne zmęczenie są meteopaci. Nawet 60% społeczeństwa ma wyżej wymienione objawy.
Dlaczego tak się dzieje gdy dni są dłuższe, za oknem mamy więcej słońca, a przyroda budzi się do życia?
Mechanizm nie jest do końca poznany, ale prawdopodobnie odpowiadają za to zmiany ciśnienia atmosferycznego, wiatru, wilgotności powietrza i front atmosferyczny. Nasz organizm jest już zmęczony zimą, zwłaszcza jeśli jedliśmy w tym okresie mniej warzyw i mniej się ruszaliśmy.
Jak zatem płynnie przejść z okresu zimowej stagnacji w okres wiosennego przebudzenia się organizmu?
Po pierwsze śniadanie
Śniadanie powinno dostarczać nam energii i sprawnie funkcjonować przez kolejne 3-4 godziny i mieć siłę do pracy. Najważniejszym źródłem energii są węglowodany złożone, których nie powinno zabraknąć w naszym posiłku. Są to głównie produkty zbożowe, dlatego pamiętajmy by na talerzu znalazły się: pełnoziarniste pieczywo, płatki owsiane czy otręby. Ważne są również ekologiczne owoce i warzywa, bo zawierają dużo błonnika (np. w formie świeżo wyciskanych owoców czy koktajli) oraz nabiał. Naszą odporność poprawią mleczne, fermentowane napoje, zawierające żywe kultury bakterii, np. jogurty. Kakao będzie dobrym sposobem na wiosenne zmęczenie ze względu na zawartość magnezu. Jedzmy również orzechy bogate w witaminę D i kwasy omega-3. Wzbogaćmy nasze śniadania w kiełki, które są źródłem cennych witamin i minerałów.
Zacznij się ruszać
Na wiosenne zmęczenie pomoże nam poranna gimnastyka, którą warto wykonać tuż po przebudzeniu, przy otwartym oknie, która dotleni organizm i doda nam energii. Po pracy dobrym sposobem na rozruszanie organizmu będą spacery, najlepiej nordic walking. Doskonałym sposobem na większą ilość ruchu, relaks i uzupełnienie braku witaminy D będzie wyjazd na spacer do lasu, który ma dowiedziony dobroczynny wpływ na nasze zdrowie. Podczas wysiłku wydzielane są endorfiny i serotonina, które poprawią nasz nastrój i samopoczucie, a tym samym są lekiem na wiosenne zmęczenie i apatię. Inną godną polecenia formą ruchu jest pływanie czy rower. Sprzyja to obniżeniu poziomu hormonów stresu i jest świetnym sposobem na zrzucenie zbędnych kilogramów po zimie.
Więcej wody i soków
Nasz organizm potrzebuje nawodnienia. Jeśli pijesz zbyt mało wody, możesz odczuwać wiosenne zmęczenie, bóle głowy i mieć problemy z koncentracją. Czysta woda wchłania się szybciej niż inne napoje, warto jednak zadbać o jej jakość. Dobrym rozwiązaniem będzie woda zjonizowana. Na wiosnę potrzebujemy witamin, których dostarczymy organizmowi w postaci soków czy smoothie. Takie koktajle zawierające także miąższ z owoców i warzyw mają więcej błonnika i są również sycące. Na wiosnę warto pić sok z brzozy, który oczyści nasz organizm z toksyn, nagromadzonych zimą. Pisaliśmy o tym na naszym blogu.
Dawka witaminy D
Jest bardzo ważna dla zdrowych kości, wzmacnia odporność i serca, ale także poprawia nastrój. Pisaliśmy o niej na naszym blogu. Możemy jej dostarczyć wystawiając nasze ciało na słońce przez 15 minut dziennie. Jej źródłem są również tłuste ryby (np. makrela, łosoś, jesiotr, sardynka, dorsz), żółtko jaja czy wątróbka. Zimą powinniśmy dostarczać ją w formie suplementu w dawce co najmniej 600 jednostek dziennie. Suplementacja przyda się także na przedwiośniu, gdy jeszcze słońce nie jest tak intensywne.
Witamina C
Kwas askorbinowy jest skutecznym przeciwutleniaczem, który zapobiega procesom starzenia (także skóry), poprawia pracę układu krążenia i działa przeciwnowotworowo. W dodatku wzmacnia odporność, więc przyda się naszemu organizmowi w tym przejściowym okresie pogodowym. Niweluje zmęczenie i osłabienie organizmu. Powinniśmy go dostarczać w diecie lub w formie suplementu.
Cenne kwasy omega-3
Szerzej o nich pisaliśmy na naszym blogu przy okazji tematu pras do oleju. Organizm ich nie produkuje, dlatego musimy ich dostarczać wraz z dietą (co najmniej 2 razy w tygodniu), a ich najlepszym źródłem są morskie ryby. Odpowiednia proporcja omega-3 do omega-6 chroni przed nowotworami i chorobami układu krążenia, wzmacnia odporność i przyczynia się do lepszej kondycji. Omega-3 pochodzące z ryb działają przeciwzapalnie i przeciwzakrzepowo, a najbogatsze w nie ryby o: śledź, łosoś, sardynka, makrela i tuńczyk. Świetnym źródłem tych kwasów jest też awokado.
Zmiana diety z zimowej na wiosenną
Po zimie mamy niedobory witamin i minerałów, przybywa nam kilogramów. Zmiany w diecie powinny rozpocząć się od uzupełnienia braków i rezygnacji lub ograniczenia w diecie tłustych i smażonych mięs, zawiesistych sosów, na rzecz świeżych warzyw i owoców. Wiosną należy jeść częściej, a mniejsze porcje – od 3 do 5 posiłków dziennie. W menu powinny się znaleźć: owoce, warzywa, nabiał, kasze pełnoziarniste i pieczywo, ryby i chude mięso. Jako dodatek do posiłków: orzechy, pestki słonecznika i dyni, suszone owoce. Za to powinniśmy ograniczyć słodycze, z wyjątkiem gorzkiej czekolady.
Aby uzupełnić braki witamin i minerałów, powinniśmy spożywać kiełki. Możemy je uprawiać sami. Kiełki rzodkiewki, lucerny, rzeżuchy i pszenicy są najbogatszym źródłem witamin z grupy B, A, C, E oraz cynku, wapnia, fosforu, potasu i magnezu. W pestkach słonecznika, dyni, orzechach i gorzkiej czekoladzie znajdziemy magnez, który pomoże nam zwalczyć stres i doda energii. W drożdżach obecny jest chrom, który przywraca prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego i obniża poziom cukru we krwi, dzięki czemu zmniejsza apetyt na słodycze. Dlatego możemy łykać tabletki z drożdży.
Zioła na wiosenne zmęczenie
Na zmęczone zimą serce pomogą herbatki ziołowe i owocowe z suszonych owoców aronii, głogu, jarzębiny, listki melisy, mięty i kwiatostany głogu. Dobra będzie także herbatka z owoców róży, która zawiera potas, magnez cynk, wapń, glikozydy, które działają uspokajająco i polepszają dotlenienie serca. Napar możemy osłodzić łyżeczką miodu.
Naturalne energetyki
Gdy brak nam energii wspomogą nas naturalne adaptogeny (szerzej pisaliśmy o nich na naszym blogu). Są to na przykład: żeńszeń, miłorząb japoński, różeniec górski, Ashwagandha, guarana, Reishi i wiele innych. Możemy je spożywać w różnych formach, ale najskuteczniejsze będą w postaci ekstraktów. Musimy jednak pamiętać, że działają one po dłuższym czasie i aby uzyskać efekty, trzeba je stosować dość długo.
Więcej snu i relaksu
Potrzebujemy przynajmniej osiem godzin snu na dobę. Warto się wysypiać, a jeśli możemy sobie na to pozwolić, kładźmy się gdy tylko poczujemy zmęczenie. Pozwólmy sobie na popołudniową, krótką drzemkę. Organizm osłabiony po zimie potrzebuje więcej odpoczynku, by się przestawić na tryb wiosenny. W relaksie pomoże nam gorąca kąpiel z olejkami, wieczorny spacer, chwila pielęgnacji dla swojej urody, książka, relaksacyjna muzyka lub dobry film.